Zespół Treyarch Studios twierdzi, że dzięki Call of Duty „wyrusza w podróż, która ma dotrzeć tam, gdzie chcemy”
Nowy interfejs użytkownika jest już w przygotowaniu dla Black Ops 6, ale to tylko jeden krok na drodze do lepszego programu uruchamiającego COD.
Co musisz wiedzieć
- W połowie sierpnia Activision i zespoły programistów pracujące nad Call of Duty ogłosiły, że program uruchamiający COD HQ przejdzie znaczące aktualizacje przed premierą Black Ops 6 i po niej.
- Pierwsze zmiany w programie uruchamiającym Call of Duty zostały wprowadzone pod koniec sierpnia w ramach aktualizacji Reloaded sezonu 5 dla Call of Duty: Modern Warfare 3 w ramach przygotowań do bety Black Ops 6.
- W przemówieniu na konferencji COD Next Yale Miller z Treyarch powiedział, że wszystkie studia Call of Duty „były w podróży”, aby pracować nad inicjatywą lepszego zarządzania danymi w programie uruchamiającym franczyzę, ale „obecnie nas tam nie ma”.
- Nowy interfejs użytkownika zostanie udostępniony w połowie października, przed premierą Black Ops 6, która odbędzie się 25 października.
Kiedy wydano Call of Duty: Modern Warfare 2 (2022) i Warzone 2.0, gry zostały połączone w jeden spójny program uruchamiający w ramach wysiłków wielu studiów, aby usprawnić proces tworzenia i punkty wejścia gracza do serii. Niestety, wyrzutnia najwyraźniej wpadła w te same pułapki, które doprowadziły do upadku jej nadętego poprzednika. Próbując naprawić statek, zespoły programistów odpowiedzialne za bijącą rekordy serię strzelanek FPS podjęły nową inicjatywę mającą na celu przeprojektowanie wyrzutni przed premierą Call of Duty: Black Ops 6, która odbędzie się 25 października.
Stanowiąc poważną zmianę dla serii, Modern Warfare 2 od Infinity Ward zapoczątkowała nową erę, w której wszystkie tytuły Call of Duty będą tworzone na tym samym wspólnym „silniku Call of Duty”. (Przepraszam, ludzie. Zespół wmówił nam, że nie ma tu do czynienia ze specjalną, fantazyjną nazwą kodową. Tak naprawdę jest to po prostu silnik COD.)
Kiedy rok później ukazało się Modern Warfare 3, opracowane przez Sledgehammer Games, spotkało się z litanią krytyki za to, że jest pakietem „DLC”, a nie pełną grą, z powodu włączenia go do nowo nazwanego pakietu Call of Duty HQ. Wraz z Black Ops 6, opracowanym przez Treyarch Studios, którego premiera planowana jest na 25 października, gracze byli gotowi spodziewać się, że najnowszy tytuł premium zostanie wrzucony do siedziby COD. Wywołało to strach i plotki, że Call of Duty: Black Ops 6 będzie wymagało ponad 300 GB przestrzeni dyskowej.
Zaledwie dwa tygodnie przed rozpoczęciem bety Black Ops 6 zespół COD podzielił się informacją, że pracuje nad przebudową siedziby Call of Duty. Pierwsza runda zmian rozpoczęła się wraz z premierą Sezonu 5 Reloaded dla Call of Duty: Modern Warfare 3.
Podczas Call of Duty: Next usiadłem do grupowego wywiadu z Mattem Scronce i Yale Millerem z Treyarch Studios. Podczas naszej wspólnej rozmowy rozmawiali o obecnym stanie Call of Duty przed weekendami beta Black Ops 6 oraz o inicjatywie „Time to Fun” odpowiedzialnej za zmiany interfejsu użytkownika programu uruchamiającego COD. „Obecnie jesteśmy w trakcie. Myślę, że nazwałbym to podróżą, która ma doprowadzić nas tam, gdzie chcemy” – powiedział Miller.
Podczas bety Call of Duty: Black Ops 6 gracze, którzy posiadali Modern Warfare 3, musieli wybrać program uruchamiający Call of Duty dla Modern Warfare 3, a następnie poczekać na załadowanie tej gry przed wybraniem karty do bety Black Ops 6 z dostępne menu. Modern Warfare 3 zostanie wówczas zamknięta, a w jej miejsce uruchomi się Black Ops 6. Oczywiście nie byłoby to Call of Duty, gdyby gra nie wymagała ponownego zamknięcia z powodu komunikatu „Aktualizacja wymaga ponownego uruchomienia”. Wreszcie, po trzecim podejściu, gracze mogli wskoczyć do Black Ops 6.
Aby temu zaradzić, aktualizacja Reloaded sezonu 5 skutecznie oddzieliła Warzone od dwóch ostatnich tytułów premium Call of Duty. Gracze mogą teraz łatwiej kontrolować, które gry chcą zainstalować i które sekcje tych gier – czy to kampanii, trybu wieloosobowego, zombie, Warzone czy DMZ – znajdują się w pakiecie instalacyjnym programu uruchamiającego.
Choć zmniejszenie rozmiaru pliku zapewnia cieńszy program uruchamiający i łatwiejsze uruchamianie gier w odpowiednim czasie, Miller przyznaje, że przed inicjatywą „czas na zabawę” jeszcze sporo pracy. „Pracujemy nad całym procesem, aby uczynić go czystszym” – powiedział Miller. „Nie ma nas tam. Bez wątpienia nas tam nie ma. Premiera Black Ops 6 będzie dużym krokiem naprzód. Nawet wtedy chodzi o przemieszczanie rzeczy w ekosystemie i posiadanie go jako miejsca, w którym możemy z niego załadować wszystkie gry.”
Chociaż nowy interfejs użytkownika nie jest jeszcze sfinalizowany, w zapowiedziach pominięto projekt „usługi przesyłania strumieniowego” składający się z niekończących się poziomych pól, który nękał bazę graczy COD przez ostatnie dwa lata. Zamiast tego wczesne podglądy programu uruchamiającego miały bardziej estetykę kafelków. Oczekuje się, że nowy interfejs użytkownika zostanie udostępniony w połowie października, tuż przed oficjalną premierą Call of Duty: Black Ops 6. Wraz z rozpoczęciem sezonu 1 w terminie, który nie jest jeszcze ujawniony, gracze mogą spodziewać się uruchomienia Black Ops 6 i Warzone z tej samej strony docelowej w nowym, usprawnionym programie uruchamiającym.
Premiera Call of Duty: Black Ops 6 zaplanowana jest na 25 października na Xbox, PlayStation i PC. Gra będzie pierwszym tytułem z serii, który pojawi się pierwszego dnia w usłudze Xbox Game Pass po fuzji Activision i Xbox, a także zakończeniu umowy marketingowej PlayStation z Activision.